Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: wracam do żywych i prawie się uśmiecham juz
8 grudnia 2013
Psychicznie wracam na prostą- pani czuje sie juz lepiej kica na kulach, mówi ze nie ma do mnie żalu. Czas na powrót do zycia czyli dieta i ćiwczenia od jutra...
Dziękuje jeszcze raz za tyle ciepłych słów od Was.
Kochana ciesze sie z jest lepiej! Zacznij myslec pozytywnie,wierze ze limit niepowodzen juz wyczerpalas a teraz czeka Cie juz szybki zjazd z gorki. Caluje
Niecierpliwa1980
8 grudnia 2013, 19:30
Będzie dobrze, wracaj szybko do pokoju i nie zamartwiaj się już.
Majeczko po napisaniu przeczytałam twój pamiętnik i znam teraz przyczynę twojego załamania psychicznego .Trzymam za ciebie kciuki i dobrze ze masz kontakt z poszkodowana.
joowi
9 grudnia 2013, 14:34Kochana ciesze sie z jest lepiej! Zacznij myslec pozytywnie,wierze ze limit niepowodzen juz wyczerpalas a teraz czeka Cie juz szybki zjazd z gorki. Caluje
Niecierpliwa1980
8 grudnia 2013, 19:30Będzie dobrze, wracaj szybko do pokoju i nie zamartwiaj się już.
jasia242
8 grudnia 2013, 18:55Majeczko po napisaniu przeczytałam twój pamiętnik i znam teraz przyczynę twojego załamania psychicznego .Trzymam za ciebie kciuki i dobrze ze masz kontakt z poszkodowana.
jasia242
8 grudnia 2013, 18:52Majeczko to tak jak ja ,wracam do Vitalek .Witam i pozdrawiam
Mafor
8 grudnia 2013, 14:20Dobrze ze już lepiej
Weronika.1974
8 grudnia 2013, 14:01z dnia na dzień uśmiech będzie coraz szerszy!!! cieszę się, że wszystko powoli się układa :-)
Lela6
8 grudnia 2013, 13:40To dobrze, wszystko się ułoży :)