Nie pisze bo nie mam sie czym chwalic-jestem duza otyła i ogromna-zapasłam sie na tych wakacjach i wczoraj odbiłam sie od dna tak porzadnie i na nowo rozpoczynam walkę....Mam zaległości w waszych pamietnikach ale mam zamiar nadrobic.
ŻYCIE- nadal bez pracy, Maja zdrowa pan bez zmian choc nie wiem ja długo bo mnie dobija ostatnio, i tyle szara rzeczywistosc.....Napiszczie czy ktos mnie jeszcze pamieta????
klemensik
28 lipca 2011, 14:47Nawet niedawno o Tobie myślałam. Wracaj, pisz. ja tez nie za często piszę, ale od czasu do czasu skrobnę. A cóż - szara rzeczywistość, trzeba wziąć farbki w łapki i trochę pokolorować.
pikula
25 lipca 2011, 14:58mnie również sporo czasu nie było ! Staż który pochłonął mnóstwo mojego czasu sprawił że zaniedbałam tę stronkę i to bardzo ! Pozdrawiam !
joowi
23 lipca 2011, 08:19głoooopia! pamietamy i czekamy ;)
vitafit1985
22 lipca 2011, 23:27Pamiętamy;-)
princesa116
22 lipca 2011, 23:01KOCHANA OCZYWIŚCIĘ SŁONKO ŻE CIĘ PAMIĘTAM :):) TRZYMAM KCIUKASKI ZA WALKĘ :):)POZDRAWIAM
tomija
22 lipca 2011, 22:55takich osób jak Ty się nie zapomina!!buziaki:))
marina69
22 lipca 2011, 22:32......no ja to nie mogllam sie doczekac kiedy sie odezwiesz !!!!!e tam ,najwazniejsze ze wrocilas u mnie ,sama zobacz!!!ale wrocilam tu juz w maju i ciagne tym razem do konca !!!!i Ty dasz rade !!!!!pozdrowionka!!!!
zarowka77
22 lipca 2011, 22:23;) a ja sie bujam ciagle okolo 72-73 i marze o 6 z przodu;)