Niedawno ktoś stłukł mi szybę w moim leciwym (prawie tak jak ja :D), malutkim, ale jakże przydatnym samochodzie. Więc jakiś czas byłam bardziej tramwajowa i spacerowa (mój organizm był mi za to wdzięczny zapewne ). Ale już na szczęście wszystko jest naprawione. I jutro będę mogła w końcu nim pojechać po zakupy.
Jutro rano kolokwium... Uczę się i uczę cały tydzień... Już nie chce mi się jak nie wiem co, ale jeszcze dwie godzinki poczytam. Muszę jutro wszystko zdać wręcz śpiewająco!
Miłego wieczoru, tym uczącym się jak i słodko wypoczywającym życzę!!!! :)
-------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam na sałatki: