Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Obiad.


Na obiad zjadłam 8 placków z cukinii. 

Udało mi się nie zważyć - super. Jednak udaje mi się tego nie robić, jak bardzo się postaram. Może schowam wagę w jakimś ciemnym kącie, a wyjmę ją dopiero w czwartek ....

  • brugmansja

    brugmansja

    7 września 2015, 20:28

    Placki z cukinie są przepyszne i doskonale komponują się z różnymi dodatkami.

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    3 września 2015, 18:07

    Witaj :-) czy te placki robisz z maka tak jak np jablkowe? Pozdrawiam i zycze wytrwalosci w odchudzaniu:-)) Julita

    • magnolia90

      magnolia90

      3 września 2015, 18:14

      Dodaję troszeczkę mąki żytniej (na ok. 0,5 kg cukinii 2 łyżki) i otręby owsiane - musi być trochę spójne, bo inaczej będzie się rozwalało. *-*

    • lukrecja1000

      lukrecja1000

      3 września 2015, 18:28

      Tu gdzie mieszkam ciezko kupic takie zdrowe otreby i zytnia make..moze jak bede w Polsce to znowu zrobie zapas takich produktow,takze kaszy gryczanej.Tu uwazaja ja za pasze dla bydla.Dziekuje za pomysl...cos wykombinuje..Uwielbiam cukinie wroznej postaci.Dzis starlam pol kalarepki,cukini,zielonego ogorka i kilka rzorkiewek.Wkroilam tez ladne liscie kalarepki.dodalam nasion sloneczmika,troche rodzynek i kminek ..a na koniec odrobine jogurtu naturalnego .Wyszla smaczna i soczysta surowka -polecam:-)pa

    • magnolia90

      magnolia90

      3 września 2015, 18:38

      Możesz użyć zamiast mąki żytniej mąkę kukurydzianą, mączkę ziemniaczaną lub kukurydzianą. Surowej cukinii w sałatkach jeszcze nie jadłam - warte spróbowania. *-*

    • lukrecja1000

      lukrecja1000

      3 września 2015, 18:47

      Cukinie ucieram na duzych oczkach tarki.A potem odlewam sok bo cukinia,ogorek i rzodkiewki puszczaja sok,ktory wypijam ze szklanki.Lubie cukinie dodawac do gulaszy lub do pulpecikow z miesa mielonego.Zauwazylam ze po swiezej cukinii nigdy nie boli mnie brzuch i nie mam wzdec.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.