Dzisiaj to będzie całkowita laba. Obiad dla rodziny gotowy, tylko odgrzeję mięso z wczorajszego grilla. A dla siebie coś szybkiego wymyślę. Może makaron razowy ze szpinakiem?
Śniadanie: jajecznica z 2 jajek + 2 k. chleba (orkiszowo-grahamowy) + 1 k. chleba
z dżemem śliwkowym (cieniutko) + 1 szklanka mleka 0,5% (zapominam pisać o mleku, ale wypijam go ok. 3 szklanki dziennie 0,5 %). II śniadanie: jogurt naturalny z malinami
i 1/2 jabłka.
NormaJeane
23 sierpnia 2015, 14:06Mmm makaron razowy ze szpinakiem to dobry pomysł :)