Wstałam o 9.30. O 10-tej śniadanie, potem pranie, prasowanie, obiad, sprzątanie po obiedzie, a teraz ... wolny czas dla mnie! Dalej chce mi się spać ... trochę dziwne, bo spałam prawie 11 godzin - jak niemowlak.
Wstałam o 9.30. O 10-tej śniadanie, potem pranie, prasowanie, obiad, sprzątanie po obiedzie, a teraz ... wolny czas dla mnie! Dalej chce mi się spać ... trochę dziwne, bo spałam prawie 11 godzin - jak niemowlak.
brugmansja
11 listopada 2014, 18:46Słuchajmy swojego ciała - już ono wie co dla nas dobre. Chociaż moje chyba się trochę rozregulowało, bo cały czas chce mi się jeść.
Grubaska.Aneta
11 listopada 2014, 18:45Ja dziś zaliczyłam dwie drzemki taka senna byłam:/
kronopio156
11 listopada 2014, 18:33Widocznie Twój organizm domaga się tego, więc nie żałuj sobie...:<:-)