Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wracam


Wracam, wracam, wracam z mocnym postanowieniem oraz z mocną motywacją. W lipcu będę babicia a w takim stanie kiedyś nie będę mogła nadązyc za wnuczka oraz w lipcu 2015 ślub i wesele córki i co na siebie nałożę  w takim stanie to chyba  jakiś wór.

  • Magi57

    Magi57

    21 marca 2014, 08:47

    Powracam do starej wypróbowanej metody ważenie w piątek rano i ma być mniej niż w poprzednim tygodniu wiadomo, że w sobotę i niedzielę będąc bliżej lodówki i gotując dla rodziny a czasem też "na wywóz" dla córki na studia do Krakowa więcej sie nagrzeszy. Ja jutro będę bardzo grzeszyć . Ślub córki cywilny a potem w bardzo ścisłym gronie na gęś do Geslerowej tj do restauracji , którą odwiedziła i bardzo bardzo chwaliła co chyba jak wiecie rzatko jej sie zdarza . Ale juz po tym fakcie solidne postanowienie poprawy i do przodu. Wszystkim mnie wspierającym bardzo dziękuje. Wszystkim i każdemu z osobna rzyczę wyrwałości bo chyba to najważniejsze w tej bitwie.

  • Paczuszek45

    Paczuszek45

    20 marca 2014, 10:44

    Dziękuję za zaproszenie :-)) Twoja motywacja jest silna i jest dobry czas na rozpoczęcie walki ! Dasz radę :-)) Pozdrawiam serdecznie :-))

  • gabciask

    gabciask

    19 marca 2014, 10:58

    witam znów na łonie Vitalii-pozdrawiam i życzę wyników które powalą Ciebie i wszystkich wkoło,a na weselicho rozmiar co najmniej 40 bo w tym rozmiarze jest wybór i wszystkie laski wyglądają jak modelki

  • Japi46

    Japi46

    18 marca 2014, 08:57

    zmortywowana juz jestes jak widze sily do walki Ci nie brak, pozostaje trzmac mocno kciuki za powodzenie co tez czynie i wspieram z calych sil dasz rade Buziaki milego dnia

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.