Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
::


Powiedzcie czy wszystkim uciekły historie pomiarów bo ja swoich nie mam i trochę mi żal bo na tym mi najwięcej zależało . U mnie wszystko padło za sprawom niesamowitego okresu nerwowego.Nawet nie wchodzę na wagę czuję że z 4 kg więcej ale jak to wszystko przeżyję to myślę że nadrobie i pójdę dalej. Jedna córka pisała pracę licencjacką ja w duże mierze jej pomagałam bo temat mój zawodowy i pewnego pięknego razu po dokonaniu przez cały dzięn poprawek pod dyktando promotorki szlak trafił komputer(burze i to dalego  tylko wyłączyli prąd) a ona miała na drugi dzień zawięźdź do Krakowa gotową dobrze że informatyk odzyskał część ale ile nerwów i podwójnej roboty ale już zawiozła dzisiaj , druga czekała nawyniki z matury no i dokumenty na studia rozmowy kwalifikacyjne już jest po jednych w Krakowie czeka na wyniki a matka ma dość, Pozdrawiam wszystkich życzę miłych wakacji mnie w tym roku chyba nie dane ale jeszcze zobaczymy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.