Dziś chwila wolnego więc piszę.
Rano stanęłam na wagę i 97,6 kg czyli od ostatniego wpisu trochę mniej
1,8 kg
Staram się jeść częściej co nie jest łatwe. W pracy nie ma czasu na chodzenie na 2 przerwy, ale jakoś sobie radzę.
Drugie śniadanie zjadam po 3 godzinach od śniadanka.
Na razie diety nie trzymam, choć zastanawiam się czy by nie wprowadzić jakiejś np WO jak kiedyś . Trzymam się tego, aby przede wszystkim nie jeść w tygodniu słodyczy, na ten rarytas przeznaczam niedzielę.
Raz w tygodniu można , przynajmniej na początku.
Walczę dalej, niebawem się odezwę
agaa100
29 września 2016, 22:35"Trochę mniej"... przecież to prawie 2 kg !!! Brawo !!!
Magga74
1 października 2016, 08:45Staram się :) Przecież mnie znasz z tej strony :)