Ech i co tu pisać....nie mam ćwiczeń, bo nie mogę na razie ćwiczyć. Jak pisałam wcześniej szpital się szykuje. W poniedziałek idę jeszcze na wizytę do lekarza i tam dostanę skierowanie do szpitala, dowiem się co dalej....
Po zabiegu biorę się ostro za siebie, a to dziadostwo co mam to też jest pośrednio przyczyną mojej wagi.
No i waga paskowa, oczywiście nie jest taka jak na pasku widnieje.....moment już idę się zważyć.....o jeju jeju !!!! Nawet nie spodziewałam się, że aż tyle do przodu 88!!!!!
No chyba należałoby zmienić na pasku, ale może to będzie większa motywacja jak zostawię tą 80 ?
brugmansja
16 maja 2015, 23:52Znając Twoje zdeterminowanie nie trzeba będzie długo czekać na te minus 8
Magga74
17 maja 2015, 08:20:) oby
_Pola_
15 maja 2015, 20:15Widzę, że wracasz na vialie :) Ja też w fazie powrotu jestem.
Magga74
16 maja 2015, 10:31Staram się , ale nie wychodzi mi to za bardzo ....