Wczoraj biegania nie było, musiałam troszkę odpocząć, ale potańczyłam zumbę w domu
Chciałam przypomnieć i wam i sobie , że zostały 3 dni do końca miesiąca a zarazem do osiągnięcia celu
Biorę się w garść
Wczoraj biegania nie było, musiałam troszkę odpocząć, ale potańczyłam zumbę w domu
Chciałam przypomnieć i wam i sobie , że zostały 3 dni do końca miesiąca a zarazem do osiągnięcia celu
Biorę się w garść
AMORKA.dorota
29 października 2014, 19:21na orliku w zs nr 13.jedno kółko 2.200.to te średnie,bo są dwa wieksze.
anita.8080
29 października 2014, 08:56Ja miałam cichą nadzieję na -20 kg na koniec października, ale głupota mi na to nie pozwoliła ;-) Tobie się uda!
Magga74
29 października 2014, 19:20Oj Anitko, czas może się wydłuży, ale osiągniesz to co chcesz :)
zagrubabuba
29 października 2014, 08:51Ja też miałam cel na październik - minus 5kg - do celu brakuje mi 1,8 kg - zobaczymy czy jakimś cudem uda mi się go osiągnąć ;) Ale nie załamię się, jeśli nie - najwyżej osiągnę go z poczatkiem listopada :) Powodzenia!
Magga74
29 października 2014, 19:18Masz rację, byle się nie załamywać, nic na siłę :)
Rosy1
29 października 2014, 08:51A jaki jest plan na koniec miesiąca? Przypomnij mi bo nie nadążam z czytaniem pamiętników ;)
Magga74
29 października 2014, 19:18Na pasku mam napisane, 80 kg :)
Rosy1
30 października 2014, 07:17Aaaa nie zauwazylam :)