Ten weekend był delikatnie mówiąc ciężki. Pączek miał urodziny, więc w piatek był wielki kawałek tortu - aby ograniczyć spożycie ciastek kupiłam po prostu 2 porcje kajmakowca, jedna dla mnie, drugą dla Pączka. Pyszny był
Natomiast wczoraj zabrałam go również na obiado-kolację do hinduskiej restauracji. Wzięliśmy specjalny zestaw dla 2óch osób. Taki zestaw ma chyba 3 dania, plus deser, więc najeść się najadłam aż za nadto. Miła tak odmiana w kuchni. Chlebki hinduskie uwielbiam
Dziś za to byłam grzeczna i trzymalam się diety, no można tak powiedzieć, bo posiłki Vitaliowe nie zawsze mi smakują i dosyć je modyfikuję.
Przekonałam się do mrożonych truskawek, w sumie na koktajle się nadają, no i będę je sobie przyrządzać, truskawki + banan + jogurt naturalny = mniam
Mam nadzieję, że do czwartku waga spadnie, bo już mam dość tego całego odchudzania
Tandoori bread
Natomiast wczoraj zabrałam go również na obiado-kolację do hinduskiej restauracji. Wzięliśmy specjalny zestaw dla 2óch osób. Taki zestaw ma chyba 3 dania, plus deser, więc najeść się najadłam aż za nadto. Miła tak odmiana w kuchni. Chlebki hinduskie uwielbiam
Dziś za to byłam grzeczna i trzymalam się diety, no można tak powiedzieć, bo posiłki Vitaliowe nie zawsze mi smakują i dosyć je modyfikuję.
Przekonałam się do mrożonych truskawek, w sumie na koktajle się nadają, no i będę je sobie przyrządzać, truskawki + banan + jogurt naturalny = mniam
Mam nadzieję, że do czwartku waga spadnie, bo już mam dość tego całego odchudzania
Tandoori bread
JulkaT
31 stycznia 2013, 21:24Mmm... uwielbiam hinduską kuchnię:-) Też przyrządzam takie koktajle z mrożonych owoców... i je uwielbiam:-) Pozdrawiam...
roogirl
31 stycznia 2013, 00:48Aaa i napisz jak wyszło palak paneer :)
roogirl
31 stycznia 2013, 00:48Hm... ja wiem takie ze 2cm? 3? Tutaj mają wersje wszystkich dań z kurczakiem i z baraniną :) Następnym razem pójdziemy może 14 lutego na samosy i biryani :)
roogirl
28 stycznia 2013, 23:45O widzę indyjskie jedzonko :) Co wzięliście do jedzonka? :)
xxsloneczkoxx
28 stycznia 2013, 10:24oj niedobrze jak ci jedzonko nie smakuje... wtedy dieta jest męcząca... ja dlatego wolę sama komponować posiłki wtedy jest łątwiej tak mi się wydaje ;) spróbój tak jak mówisz troche modyfikowac przepisy może to coś da :)
be.alluring
28 stycznia 2013, 08:15uwielbiam hinduska kuchnie, kiedyś byłam gościem u hinduskiej rodziny :) niby wszystko fajnie , tylko "pani domu" nie mogla usiąść z nami do stołu, jadła sama w kuchni...jak my skończyliśmy jeść ... :(
assassin
27 stycznia 2013, 22:24Nie biegałam na bieżni, tylko chodziłam, około 6km/h, więc myślę, że jednak wyniki są w miaarę poprawne, ale oczywiście ręki sobie uciąć nie dam. :) Zapisuję to co mówią maszyny, a rzeczywistość ukaże mi się na wadze i w straconych cm. :) A Ty się nie dawaj, trzymaj ładnie dietkę. :)