Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spinning podejscie 3, jest lepiej. Z innej beczki:
Full ciastek i cukierków, jak się oprzeć? :)


Dziewczynki, przepraszam, bo Was zaniedbałam, nie miałam czasu czytać ani komentować, ale będzie lepiej, bo mój pracowy zawrót głowy dobiega końca, tzn. największe przesilenie pracy minęło. Teraz tylko muszę pilnować by wszystko było super i nic sie nie zepsuło. Jedzenia jest full, do tego wszystko dobre, słodycze z Azji i Europy, zjadłam kilka cukierków i zmuliło mnie okrutnie (cóż ciezko sobie odmówić, jak koledzy z Rosji czy tez Turcji to przytachali ze sobą).

 

Wczoraj byłam trzeci raz na spinningu i jeżeli chodzi o skuteczność to jestem zachwycona. Waga po upojnym jedzeniowym weekendzie wróciła do 59kg

Refleksja, jak sie jezdzi w grupie to jest niesamowita motywacja, niby nikt na Ciebie nie patrzy ale jednak głupio jest odpuścić, siedzieć jak każdy stoi i pedałuje, albo nie podkręcac oporu kiedy wszyscy podkręcają  co prawda ledwo dzis wstałam z łóżka, ale po za tym to nie widzę skutków ubocznych. Zobaczymy jak jutro będzie na fat-burning, w tym tygodniu nie ma stepu więc nie powinno być jakoś źle. W czwartek chyba będę musiała iść na firmową kolację, więc nie wiem czy nie iminie mnie stepik  1000x bardziej wolałabm iść na step.

  • flowerfairy

    flowerfairy

    16 października 2012, 17:05

    Karteczka jest po to by wykluczyć plagiat, potrawa ma być zrobiona samodzielnie. Skoro ja oferuję jakieś - moim zdaniem wartościowe - nagrody, to chyba oczywiste jest, że osoby biorące udział w konkursie również muszą wykazać się jakąś inwencją. Nie ma nic za darmo ;)

  • flowerfairy

    flowerfairy

    16 października 2012, 16:40

    Za dużo nagród czy warunków? ;) Wiesz, nikt nie zmusza do udziału. Wiem, że jest milion przepisów w sieci, ale chodzi o zabawę.

  • mk1985

    mk1985

    16 października 2012, 15:20

    nigdy nie próbowałam spiningu, ja na siłkę ide od listopada, jak juz nie dam rady biegać w terenie w tyogdniu(po pracy ciemno, przed praca ciemno).

  • Magdzior1985

    Magdzior1985

    16 października 2012, 13:31

    Jeju ale mi sie zoladek skurczyl, nie zjadlam duzo, a juz nic sie nie chce zmiescic. :)

  • cambiolavita

    cambiolavita

    16 października 2012, 13:26

    Ja tez bylam wczoraj na spinningu. Masz racje, z tym co piszesz, ze wstyd nie podkrecic obciazenia, grupa naprawde motywuje :)

  • malaczarna28

    malaczarna28

    16 października 2012, 12:56

    Zazdroszczę tego spinningu, oj jak by mnie się przydał :)) Pozdrawiam Dana P.S. uparta jesteś ale to super :)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.