Jak wyżej. Zjadłam dzis po podwieczorku czekoladki pewnie z jakieś 300kcal, więc stwierdziłam, że kolacji nie będzie, wypiłam szklankę mleka no i tak mnie ssie, że masakra
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Magdzior1985
4 września 2012, 21:54Chyba ktoś nie zauważył, ale wpis był z 3 a nie 4 września :P
BabkaZpiasku
4 września 2012, 21:48albo pomidora :D
mk1985
4 września 2012, 08:49ja jadłam wczorja obiad o 19.30 więc kolacji już nie było, swoją droga po tym bieganiu byłam padnięta i poszłam spać o 22.00 :)
Agnik13
4 września 2012, 08:45Miałam tak wczoraj, ostatni posiłek 17.15. A potem spać nie mogłam tak mnie ssało;/ :)
cambiolavita
3 września 2012, 23:26A ja nie rozumiem, dlaczego sie glodzisz... Ok, zjadlas te czekoladki, ale z kolacji nie powinnas rezygnowac, ewentualnie zmniejszyc jej porcje, albo zjesc chudy jogurt naturalny lub cos innego na bazie bialka.
Magdzior1985
3 września 2012, 22:17O! dzięki dziewuszki, musze sobie kupic :) a poki co umycie zebow pomoglo :D
missZabka
3 września 2012, 22:07garsc powoli zjedzonego blonnika powinna pomoc :) minimum kalorii a glowe oszukasz :)
missZabka
3 września 2012, 22:07garsc powoli zjedzonego blonnika powinna pomoc :) minimum kalorii a glowe oszukasz :)
mk1985
3 września 2012, 21:54spróbujcie błonnika rozpuszczalnego(ja miałam takie błonnik z ananasem) dodajesz do ciepłej wody mieszasz, masz coś na kształt kisielu, ja jak to zjadłam to miałam już spokój aż do spania. Oczywiście nie polecam zamiast posiłku ale jak już się nie powinno nic jeść a ssie więc polecam.
X1Y1Z1
3 września 2012, 21:41ja też.. umieram z głodu:(( zawsze kolacyjka 20-21 a od tygodnia 18:(
Dzo.en
3 września 2012, 21:38lacze sie w bolu z Toba... umiera m z glodu!!! ps moze herbatki sobie zrob? zielonej lub czewronej najlepiej ;) bo na kawke to za pozno troszke ;D