Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fikołek


Wiecie, ja to jestem łamaga. W sobotę poszlismy z chłopakiem na rowery, rowery miejskie, nie znam ich, staralam się jeździć ostrożnie, no ale mi nie wyszło.

Mówiłam mojemu niedobremu mężczyźnie wolniej, ale nie, goniłam go i co? I przefikołkowałam, upadłam na lewy bark. Jestem cała posiniaczona, a na żebrach mam odbity dzwonek  Rekord jest na udzie, siniak na jakieś 10 cm.

W niedzielę poszłam na step, dużo machałyśmy łapkami no i mam zakwasy, ale generalnie to bolą mnie plecy odczas oddychania, smiania się itp. Mam nadzieję, że nic mi nie będzie i za kilka dni przejdzie.

Jedno trzeba mi przyznać, zdolna jestem nieprzeciętnie, zawsze sobie robię krzywde jak wychodzę z chłopakiem, a najwięcej wypadków to miałam w moim życiu na drugich randkach. Z 3 różnymi chłopakami wylądowałam na ostrym dyżurze , a to noge skręciłam, innym razem głowe rozcięłam... ostatnio mój mężczyzna niechcący (akurat jak szłam machnął ręką, a nie słyszał, że idę, bo? Bo miał słuchawki w uszach) wsadził mi palucha do oka, wydłubał mi tym samym rochę rogówki, wyobraźcie sobie ten ból. Dwa pierwsze dni to tylko spałam na środkach przeciwbólowych.

  • mk1985

    mk1985

    7 sierpnia 2012, 08:48

    tez jestem taka kaleczan, ciągle jestem posiniaczona, o meble się obijam non stop, wyglądam ciągle jakbym się bila z kims na ulicy :P

  • malamarta

    malamarta

    6 sierpnia 2012, 22:55

    chyba.... ;-) a może.... żartuje....podchodźmy do odchudzania poważnie, ale nie dajmy się zwariować....tak myślę....a Ty co na to? :-)

  • malamarta

    malamarta

    6 sierpnia 2012, 22:54

    Nie martw się ciastem...tylko kawałek...nie utyjesz...

  • Magdzior1985

    Magdzior1985

    6 sierpnia 2012, 16:25

    Dzięki dziewuszki, kilka razy mnie rozbawiłyście :D To bolało! :P hiehie

  • kmegi

    kmegi

    6 sierpnia 2012, 16:09

    Ojoj ty to masz pecha. Zdrowiej szybciutko bo ćwiczenia czekają :) i uważaj na siebie

  • malamarta

    malamarta

    6 sierpnia 2012, 16:08

    już sobie wyobrażam ten bandaż - jak czapka niewidka.... powinnaś na wszelki wypadek nosić jakiś kwietek/broszkę w torebce, zeby bandaże ozdabiać :-)

  • wikieliwero

    wikieliwero

    6 sierpnia 2012, 14:50

    no to faktycznie ciekawe te randki :( a ta z tym okiem to już w ogóle mnie przeraziła!!!!!!!!!

  • agatam1978

    agatam1978

    6 sierpnia 2012, 14:30

    E tam, trochę bólu więcej to nic w porównaniu z efektem podniesienia endofinek, szybciej wyzdrowiejesz:)

  • malamarta

    malamarta

    6 sierpnia 2012, 14:28

    o.cholera....romantycznie! ;-) randka na ostrym dyzurze...hahaha...a to dobre...;-) Podziwiam...:-)

  • agatam1978

    agatam1978

    6 sierpnia 2012, 14:25

    No to masz zaczątki na akrobatkę.:)

  • JulkaT

    JulkaT

    6 sierpnia 2012, 14:25

    Życzę zdrowia... szybkiego powrotu do dobrego samopoczucia:-) Uważaj na siebie...

  • Paulina.M28

    Paulina.M28

    6 sierpnia 2012, 14:21

    No to widzę ze chłopcu się przy tobie nie nudzą...szkoda tylko ze to się dla ciebie tak źle kończy...dobrze ze tylko tyle się stało, mogłaś sobie coś złamać, wtedy to by dopiero było...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.