Dzisiejszy poranek zaczął się od zważenia a że waga pokazała 2kg mniej to cały dzień uśmiech mi z twarzy nie schodził Powiem szczerze że to bardzo motywuje!
Troszkę się boję o jutro, ponieważ mój mąż obchodzi jutro imieniny... więc ciężka próba charakteru mnie czeka! Mam nadzieje że jednak dam rade
NikaMac
15 stycznia 2016, 21:01gratuluję :) dasz radę . a jeśli nawet zdarzy ci się mały grzeszek , to nie koniec świata :)
endorfinkaa
15 stycznia 2016, 20:34super, spadki cieszą :)