WSZYSCY JAK MNIE WIDZĄ TO MÓWIĄ ALE SCHUDŁAŚ
A JA JAKOŚ NIE CZUJE NA WADZE OSTATNIO BYŁAM TYDZIEŃ TEMU TO 105 KURDE...
ALE FAKT CIUCHY LUŹNIEJSZE JAKBY
WAGA MI SIĘ SPSUŁA I TERAZ NAWET NIE WIEM ILE WAŻE , W KAŻDYM RAZIE PODCZAS CHOROBY TROCHE MI SIĘ JADŁO I OOOO
MAM ZAMIAR WAŻYC SIĘ W PIĄTEK MAM NADZIEJE ,ŻE AŻ TAK ŹLE JAK MYŚLĘ NIE JEST NADAL SAME RAZOWCE I MAŁO WSZYSTKIEGO ALE DZIŚ TO JEM CAŁY DZIEŃ I OSTRO MNIE TO DOŁUJE
ALBO JA POPROSTU MUSZE BYĆ GRUBAAA ALBO Z MOIM SAMOZAPARCIEM COŚ NIE TAK
zyfika
2 listopada 2013, 23:22Z samozaparciem na diecie każdy ma coś nie tak,właśnie o to chodzi,żeby ze sobą walczyć.Gdybysmy samozaparcie miały idealne to prawdopodobnie nie musiałybyśmy walczyć ze zbędnymi kilogramami.Trzymam kciuki za piątkowe ważenia,oby zawsze widok na wadze był dla ciebie radosny!Pozdrawiam!