Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zjadłam szarloteee :(ajaj
11 października 2013
ważyłam sie 105 :) waga spada dobrze bardzo się ciesze oby tak dalej . dziś jak zawsze piekłam ciasto na wekeend no i dupa zimna skusiłam się zjadłam maly kawałek no cóz mam nadzieje że w kg to nie pójdzie dziś się taak nałaziłam , że należy mi się oooo !!!! oby jak najmniej tych grzechów bo znowu wróce do 109 i bedzie syf , a ja tak chce już doczekać się nie mogę tego dnia kiedy będę miała na wadze dwie cyferki już wtedy z górki będzie , skóra mi wisi jakoś coś czuję ze jak schudnę to będę miała pod cyckami jeden wielki worek kangurzy trzeba coś z tym zrobić do kolejnego piątku mam nadzieje ważyć o 2-3 kg mniej :)
.anka.
31 października 2013, 22:02hej po 1 to powodzenia i trzymam kciuki:) a po 2 to chyba lepiej wolniej chudnąć bo organizm ma czas na regeneracje, ale każdy robi jak chce:) a odnośnie nadmiaru skóry to się naczytałam i nawet sobie balsam kupiłam tak prewencyjnie:)
wiolcia86.rybnik
11 października 2013, 21:37Wiesz co jest najlepsze ze mojafalda z brzucha tez opada i sie trzesie Ale jeszcze mi to nawet z ciazy zostalo no jakos przezyje bedzie dluzsza gra wstepna haha a balsamuje sie 2*dziennie ibszalu nie ma
anna290790
11 października 2013, 20:58Jak waga spada to jest dobrze:) Co do skóry to proponuje też prócz kremów prysznice na przemian zimną i ciepłą wodą, ujędrniają skórę:) Powodzenia:)