...po raz drugi. I tym razem także skończę :) Wczoraj był pierwszy dzień - jadę 6 tygodni, bez przerw. Przez Takie Dwie Madzie trafiłam na vitaliowe forum Dzielnych Dziergaczek A6W i teraz głupio by było się wycofać :P He he he ;) U mnie to najtrudniej zacząć, później już idzie (bo żal przestać, bo głupio przerwać, bo szkoda efektów - wiecie, jak to jest). Zdjęcia brzucha sobie zrobiłam, zrobię też w środku i na koniec - zamieszczę we wrześniu, jak już skończę, dla porównania z pierwszym A6W :) Muszę jeszcze tylko się zmierzyć, żeby wiedzieć, ile mam tam oponki to wyćwiczenia :D Dla chętnych - ćwiczenia można znaleźć tu .
Na masażu wczoraj byłam Okazuje się, że można się odwrócić skręcając tułów, bez sztywności w dolnych partiach ciała, nie odwracając się wokół własnej osi. No można. O rany :) Szkoda tylko, że dzisiaj nie opieram się o krzesło, bo czuję się, jakby mi ktoś kijem przez plecy kilkakrotnie przejechał :) A w aucie jechałam, jak kapelusznik jakiś, pochylona nad kierownicą ;) No nic - jeszcze dwa-trzy razy będą bolesne a później luzik :) A i tak wczoraj Pani Kasia, zważywszy na długą przerwę, łagodnie się ze mną obeszła...
Dzisiaj z babami z pracy idziemy na miasto :) Najpierw cosik skonsumować a później część idzie na 20 do kina Osobiście kinem pogardziłam, nie lubię i chodzę niezwykle rzadko a i do domu bym wróciła - do Zochacza Da-da-dającego i WSzPM.
Jutro mamy z Maćkiem dziesiątą rocznicę ***
Że on ze mną wytrzymał... :)
Buziaki wtorkowe, lekko obolałe :)
________________________________________________________________________________
*** To najmniej ckliwy obrazek, jaki w sieci znalazłam :)
SzukajacaSamejSiebie
4 sierpnia 2009, 22:34czesc sloneczko:)*! ja tez sie napalilam na szosteczke;] od jutra ruszam:)! ahhhh:) mam nadzieje; ze tym razem dotrwam do konca:)! trzymaj sie cieplutko;**
jeana66
4 sierpnia 2009, 12:35Dzięki :) Wiem, że pomożecie, bo faktycznie spisałyście się już nie raz w tym doskonale :) Buźka
monicha1707
4 sierpnia 2009, 11:31Ja też chciałabym zacząć a6w ale nie wiem czy już mogę-od operacji minęło już 2,5 miesiaca-myslisz, ze to wystarczy?Chociaz rano po przebudzeniu jeszcze mnie tam boli w środku i jak nikole nosze to też czasami...a chciałabym sie pozbyć tego flaczyska...No ale trzymam kciuki za Ciebie i wszystkiego naj na jutrzejsza rocznice:)
Koncowa
4 sierpnia 2009, 10:41bolało mnie po A6W ale można zamiast nożyc coś obcykać i ćwiczyć. Jutro macie 10 lat, ożesz kurka skórka :D Gratulacje!!! Kiedy my się zobaczymy, wieśniackiego gifta z Montenegro posiadam, nie wiem co bardziej wsiowe, gift dla Ciebie czy dla Brackiego? Ale tam tylko takie cuda :D Oni jeszcze nie rozumieją turystyki i praw rynku co oczywiście ma swój urok... A nie dałaś się namówić na vacu? Ja dzwonię zapisać się znów na parę razy... bo po urlopie wróciłam do punktu wyjścia
Nattina
4 sierpnia 2009, 09:32Na twoim miejscu uważałabym na ćwiczenia z a6w. To ostanie mocno obciąża kręgosłup. Przy zmianach w odcinku lędźwiowym nie wolno ćwiczyć z wyprostowanymi nogami w stawach kolanowych (tzw. nożyce). Zwykłe brzuszki, spięcia owszem. A te masaże to masz zlecone przez ortopedę/lekarza? mnie się kręgosłup posypał po ciązach. niestety dośc mocno. pozdrawiam.
gudelowa
4 sierpnia 2009, 09:24znów mnie zawstydzasz! A6W powiadasz??? ja się chyba niestety nie nadaję :( ale za Ciebie kciukasy trzymam! buziaki ig
Aziya
4 sierpnia 2009, 09:07Trzymam kciuki za a6w :) I gratuluję z okazji rocznicy ślubu :)