Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: W ramach zebrania się...
30 czerwca 2009
...do kupy i radosnego podnoszenia głowy podprowadziłam z sekretariatu różę z bukietu. Taką herbacianą, pomarańczowo-żółtą. Stoi sobie na biurku i oczy cieszy. Śliczna jest.
Ja dostalam storczyka w doniczce od klienta tez mam ladnie na biurku i oczy moge pocieszyc. Niby niewiele ale jakas przyjemnosc jest. Jak tam juz nie jesz smieciowego jedzenia :-)))
Koncowa
30 czerwca 2009, 13:15no i KFC też bym nie pogardziła :) :) :)
calineczkazbajki
30 czerwca 2009, 12:37<img src="http://img43.imageshack.us/img43/9418/jestec59btymcojesz.jpg">
calineczkazbajki
30 czerwca 2009, 12:36<img src="http://3.bp.blogspot.com/_xZom4o06JUo/SZxybWVDArI/AAAAAAAAA58/RgKTeU8Y1iw/s400/jeste%C5%9B+tym+co+jesz.jpg">
calineczkazbajki
30 czerwca 2009, 12:35<img src="http://3.bp.blogspot.com/_xZom4o06JUo/SZxybWVDArI/AAAAAAAAA58/RgKTeU8Y1iw/s400/jeste%C5%9B+tym+co+jesz.jpg">
niunia305
30 czerwca 2009, 11:44miłego dnia życze!!!!
aganarczu
30 czerwca 2009, 11:21Ja dostalam storczyka w doniczce od klienta tez mam ladnie na biurku i oczy moge pocieszyc. Niby niewiele ale jakas przyjemnosc jest. Jak tam juz nie jesz smieciowego jedzenia :-)))