...oraz pełna wyrzutów sumienia wciągam właśnie ponadprogramowe 247,9 kcal w postaci 370 gram mango.
Przepyszne jest, nie za bardzo słodkie, mocno aromatyczne i jałowcowe. Dokładnie takie, jak lubię :)
W zamian za to zrobiłam 150 brzuszków, jeszcze mnie czeka 50. I "zaoszczędziłam" trochę kcal na śniadaniu i obiedzie. No dobra, żadne to usprawiedliwienie na wciąganie wieczorne węglowodanów, wiem. Mea culpa. Maxima culpa.
Idę pobrzuszkować i spać :) Dobrej nocy :)
PS. Ciekawe, czy będę mieć przez głupie sny przez wyrzuty sumienia...
Przepyszne jest, nie za bardzo słodkie, mocno aromatyczne i jałowcowe. Dokładnie takie, jak lubię :)
W zamian za to zrobiłam 150 brzuszków, jeszcze mnie czeka 50. I "zaoszczędziłam" trochę kcal na śniadaniu i obiedzie. No dobra, żadne to usprawiedliwienie na wciąganie wieczorne węglowodanów, wiem. Mea culpa. Maxima culpa.
Idę pobrzuszkować i spać :) Dobrej nocy :)
PS. Ciekawe, czy będę mieć przez głupie sny przez wyrzuty sumienia...
majrok
21 stycznia 2009, 09:45czasem można mieć trochę przyjemności i nie ma w tym nic złego! Też uwielbiam mango i przyznam szczerze nie wiedziałam, że tyle kalorii ma taki pyzny owocek :-) Efekty a6w ponizej są rewelacyjne! gratuluje! Ja jestem na 17 dniu :-) Na razie mam fotki tylko z początku /10 dzień/ Miłego dnia..pozdrawiam serdecznie
anikagliwice
21 stycznia 2009, 09:30Ja jak zaczęłam zmagania z kilogramami to przyśnił mi się piękny żakiet :) Taki do połowy uda:) I teraz taki jest cel. Jak schudnę to kupię :)
Koncowa
21 stycznia 2009, 08:49pozdrawiam :)
Survine
20 stycznia 2009, 23:49Zadne glupie sny Ci nie groza;) A moze przysni Ci sie caly ogrod smacznych owocow a Ty gdzies na lezaczku z ksiazka i koszykiem.. (i tu czego tam pragniesz:)) Az mi sie lata zachcialo. Pamietam takie jedno jak zrywalismy w ogrodzie u mamy brzoskwinie, oj jak bym zjadla takie z drzewa.
brzuszka
20 stycznia 2009, 23:31no właśnie, z brzuchem efekt jet piorunujacy! SUPER, gratuluję!
junior83
20 stycznia 2009, 22:40co do twojego brzucha widac roznice na maksa az mnie zmotywowałaś i od jutra tez sie za te cwiczonka zabieram a jesli chodzi o mango to bym sie nie przejmowala w koncu odrobina szalenstwa nikomu jeszcze nie zaszkodziła:)pozdrawiam