..to co zazwyczaj się dzieje, gdy nie piszę regularnie. Im dłużej nie piszę, tym trudniej mi wrócić, bo "tyle do opisania"... ;)
Majówka była fajna. Wery fajna :) Urlop raczej znienacka, ale bardzo się nam przydał. Bardzo-bardzo. Odpoczęłam od pracy, ale i zatęskniłam za rytmem przez nią wyznaczanym. Opiszę pokrótce, a jakże! Ale to już w domu, jeśli będę mieć chwilę - teraz weszłam na V. "na momę", jeszcze w pracy.
Buziaki odpoczęte i zmęczone
zarazem! :)
Survine
8 maja 2012, 21:11I dobrze, ze odpoczelas :) I pisz tutaj, uwielbiam Twoje wpisy! Calusy
agusia88aga
8 maja 2012, 12:44sorry Zielona* ;-) miłego dniaaa :*
agusia88aga
8 maja 2012, 12:13Gajowa, od razu pomyślałam o Tobie jak to zobaczyłam http://www.female.pl/artykul/14549
Weronika.1974
7 maja 2012, 19:42pozdrawiam i czekam na dłuższą relację :)
reniag84
7 maja 2012, 16:28:))) najważniejsze że zadowolona odpoczęta;)) Całuski
xxaggaxx
7 maja 2012, 16:09Cieszę się, że optymistycznie u Ciebie:)pozdrawiam,aga.