Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień trzeci....


... i dzisiaj dla odmiany chodzę nażarta, jak bąk. Nawet całego obiadu nie zjadłam :) 
Niestety, z tego, co liczyłam, to nie dam rady i tak schudnąć do tej wagi, którą sobie umysliłam w tym czasie, który sobie założyłam - trzeba by było tyłek ruszyć i znów wrócić do biegania na ten przykład...
Jakoś taka zrezygnowana jestem - może to upał, może to, że ulegam słabościom, może to, że mnie czaszka napiża trzeci tydzień z rzędu a może to, że mi znów ósemki rosną i boli. Eeeech.... Przydałby się kawałeczek gorzkiej czekolady na smutki...
Dobra, koniec żalenia się - czas się zebrać i walczyć dalej :)

  • ako5

    ako5

    10 czerwca 2007, 10:18

    Ja u siebie zauważyłam, ze jak stosuje się do dietki to waga stoi mniej wiecej w miescu albo minimalnie spada...Ale jak dołoze do tego ruch to jest duuzo lepiej...Tylko nie mam kiedy sie ruszać...kurcze. pozdrawiam Ala

  • dorotkaczn

    dorotkaczn

    9 czerwca 2007, 21:38

    Nie dasz rady bo co? he? Co ci mowi,z e nie dasz rady?;> Chyba sama ty ;PP jelsi bediesz chciec to dasz rade!!! Wszystko sie da jak sie chce... Olej te wszystkie dziwne diety- ta vitalii tez- juz raz o niej cos napisalam :))) w moim pamietniku ( myslalam, ze za kare mi go zablokuja) hehe. Jedyna i prawdziwie skuteczna dieta- to jak ja sobie powtarzam w kolko : " chcesz schudnac? Nie żrej tyle " Serio. Zrzucilam 10 kg w cigu poltora miesiaca- i nie tylko zrzucilanm, ale przypakowalam lekko- tam gdzie chcialam. A bylam torba straszna ;) Na dodatek tyje tylko na dole- czyli nawet przy wadze mysle 100 kg zebra mialabym na wierzchu :))) Uparlam sie- stwierdzilam, ze musze zeby wygladac proporcjonalnie- i udalo sie. Nie bylo serio zle. Zero slodyczy i tlustego. Konsekwentnie. Swieta mnie zastaly na poczatku diety, robilam ciasta- lyzki nie oblizalam. Nic!!! Wystarczy chciec- zawziac sie!!! Dasz rade!!! Bede trzymac kciuki!!! I nie zwatp nigdy sama w siebie- nikt nie jest od ciebie silniejszy- nawet głod- nie daj mu rzadzic soba. Pozdrawiam serdecznie i Buzka;***

  • aniika

    aniika

    9 czerwca 2007, 16:54

    Upał przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu, a jeszcze jak ząbki i głowa bolą to nie zazdroszczę.. A jadłaś jakąś tabletkę, może by pomogło? A jak nie to gorzka czekolada i dużo odpoczynku:) Miłego wieczoru!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.