Kurde ale jestem lewa!:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( Przytyłam, nie wiem ile ale wole się nie załamywać, więc się nie waże. Ale jestem na siebie wkurzona. No nic miałam się od wczoraj już odchudzać, ale te ostatki..., i wszystko w związku z tym było takie zakręcone. Dzisiaj w rezultacie też było nie tak jak powinno, począwszy od wstania poznego, małego kacyka i pozniej niekontrolowanego jedzenia.
Ale już nie moge, już najwyższy czas schudnąć!!!!!!! Ile można próbować i wymiękać. Od wczoraj miałam dołączyć do WeakGirl i razem z nią rozpocząć odchudzanie 50-dniowe. No ale jakoś to nie było do konca uzgodnione.
Tak więc będzie ciężko, ale jutro może zaopatrze sie w jakieś tabletki wspomagające i biore się za odchudzanie. A właśnie! Macie jakieś propozycje tabletek????? Ja już jadłam therm line, l-karnityne, chrom, bio-cośtam, ale może wyprobowałyście coś lepszego? Opracuje jeszcze dzisiaj jakiś normalny, wykonalny plan i do dzieła! Zwłaszcza, że to moj ostatni tydz szkoly, więc lepiej zacząć teraz, bo będe mogła zająć swoje myśli przez te pol dnia w szkole.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
jOas001
3 lutego 2008, 21:04Jak już bedziesz miała jakieś fajne tabletki to mi powiedz ok ? :D Ja od jutra ostro zaczynam... ;)może zaczniemy razem ? będzie raźniej :D
lenina
3 lutego 2008, 19:08heheh a ja wlasnie czekam na therm line 2, ale na mnie wczesniej dzialal, ale wiadomo, ze to zalezy od czlowieka. moim wszystkim kolezankom na apetyt pomogl aplefit , wiec mysle, ze warto, zebys sprobowala. no to bierz sie w garsc i do dziela! 3mam kciuki buziaki :*
WeakGirl
3 lutego 2008, 17:00Spoko kochana nasze 50 dni wciaz na nas czeka. Tez sie zabieram i jutro pewnie mi w miare dzien wyjdzie bo w szkole przeciez nie ma jak sie opychac. Hihi.Wpadne tu jutro i mam nadzieje ze bedzie pozytywna notka. Umnie sie pojawi:) Ja tez tylko jeszcze tydzien do szkoly a pozniej ostro sie za cwiczenia biore. Alez my jestesmy niekonsektwentne.Teraz mowie wyraznie, zeby nie bylo niedomowien, od jutra zaczynamy ruszac w strone naszego celu