SLUCHAJCIE PRZEZ OSTATNIE 2 DNI NIE MIALAM NA NIC CZASU POPROSTU MASAKRA, NAWET JAK SAME WIDZICIE NIE ZAMIESZCZALAM SWOJEGO JADLOSPISU.
MOGE SIE POCHWALIC, ZE Z MOIM ZDROWKIEM JUZ LEPIEJ I W ŚRODE I WCZORAJ BYLAM JUZ NA SILCE!!!
NA WADZE W DNIU DZISIEJSZYM ZOBACZYLAM 63,2!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A NA ŚNIADANKO DZIS: PAROWKA Z WODY, JAJKO NA MIĘKKO I 1 KROMKA CIEMNEGO PIECZYWA
Z UWAGI NA ILOSC PRACY W PRACY :-) NIE ZJADLAM NIC ZDROWEGO, BO OK 14:00 POSZLAM Z KOLEGA NA LUNCH I ZJADLAM PLACKA PO WEGIERSKU...
ALE KOLACJA : OK 18:30 JUZ W NORMIE!