Muszę zacząć się ruszać, bo tyję w oczach. Chcę postawić na ćwiczenia.
Mam w domu orbitreka i rowerek stacjonarny. Co będzie lepsze?
Czytałam, że trzeba ćwiczyć minimum 30min dziennie, kilka razy w tygodniu, aby zobaczyć jakiekolwiek efekty. Tylko, że ja po 10 mam już dosyć. Ale muszę wymyślić jakiś plan ćwiczeń!
Macie jakieś rady, albo jak to wygląda u Was?