No tak. Czekolady nie zjadłam, ale paczke herbatników z dżemem, a potem jeszcze sobie zamówiłam pizze. Znowu jakiś atak głodu. I ja się dziwię, że nie mogę schudnąć? Nie wiem, co robię źle. Gdzie moja motywacja? :((
zlotodlawytrwalych - mam nadzieje, ze moja wiadomosc na priv do Ciebie doszła :)
zlotodlawytrwalych
17 marca 2012, 13:12
dziewczyno! idzie sezon na bikini. zmobilizuj się, bo tak naprawdę możesz w te dwa/ trzy miesiące schudnąć z 12 kg, ujędrnić ciało i latem być piękną. Dasz radę, schudłaś już kiedyś tak dużo przecież. Jeśli chodzi o pomysły na zdrowe jedzenie to nie przejmuj się, że ich nie masz :P Każdy tak ma. Na pewno wiesz tak mniej więcej, że np. pizza to zły pomysł, a sałatka z kurczakiem świetny. Myślę, że wystarczyło by Ci po prostu nie jeść fastfoodów i słodyczy, nie przejmuj się jakimiś superwymyślnymi zdrowymi obiadami. Zajrzyj do pamiętników, co dziewczyny jedzą: normalne rzeczy. Dużo warzyw + jeśli się da to piecz lub gotuj zamiast smażyć i to wszystko, nie myśl o tym za dużo, bo zwariujesz :)
I musisz więcej jeść, bo z tego co czytam to się trochę głodzisz kiedy jesteś zajęta, a później masz napady głodu. Jak będziesz wiecej (często małe porcje) jeść to skończą się napady głodu, uregulujesz metabolizm i schudniesz, jesteś młoda, weź się teraz za siebie, bo im jest się starszym tym trudniej.
Dobra, idę wprowadzać w życie mądre rady, których Ci udzielam :P
darunia2412
15 marca 2012, 20:08
kochana mam to samo przez ostatnie dni... nie wiem co się dzieje i nie mogę zwalczyć tych napadów:/ ale pamietaj że idzie nad tym zapanować! i uda nam się!;)
madzialkas
18 marca 2012, 13:35zlotodlawytrwalych - mam nadzieje, ze moja wiadomosc na priv do Ciebie doszła :)
zlotodlawytrwalych
17 marca 2012, 13:12dziewczyno! idzie sezon na bikini. zmobilizuj się, bo tak naprawdę możesz w te dwa/ trzy miesiące schudnąć z 12 kg, ujędrnić ciało i latem być piękną. Dasz radę, schudłaś już kiedyś tak dużo przecież. Jeśli chodzi o pomysły na zdrowe jedzenie to nie przejmuj się, że ich nie masz :P Każdy tak ma. Na pewno wiesz tak mniej więcej, że np. pizza to zły pomysł, a sałatka z kurczakiem świetny. Myślę, że wystarczyło by Ci po prostu nie jeść fastfoodów i słodyczy, nie przejmuj się jakimiś superwymyślnymi zdrowymi obiadami. Zajrzyj do pamiętników, co dziewczyny jedzą: normalne rzeczy. Dużo warzyw + jeśli się da to piecz lub gotuj zamiast smażyć i to wszystko, nie myśl o tym za dużo, bo zwariujesz :) I musisz więcej jeść, bo z tego co czytam to się trochę głodzisz kiedy jesteś zajęta, a później masz napady głodu. Jak będziesz wiecej (często małe porcje) jeść to skończą się napady głodu, uregulujesz metabolizm i schudniesz, jesteś młoda, weź się teraz za siebie, bo im jest się starszym tym trudniej. Dobra, idę wprowadzać w życie mądre rady, których Ci udzielam :P
darunia2412
15 marca 2012, 20:08kochana mam to samo przez ostatnie dni... nie wiem co się dzieje i nie mogę zwalczyć tych napadów:/ ale pamietaj że idzie nad tym zapanować! i uda nam się!;)