Ten wpis dotyczy wczorajszego dnia18.11
Czuje sie juz dobrze choroba praktycznie minela czasem zakaszlne ale to nic. Od rana bieganina wyprawic dzieci do szkoly, potem bieganina po miescie co nie bylo latwe bo pogoda byla paskudna ale za dozo spraw sie zebralo, powrot do domu jego ogarniecie a wieczorkiem cwiczenia po chorobie zaczelam spokojnie tylko a6w trzeci tydzien niestey ani na rowerek ani szybki marsz nie wchodzil w gre za silnie wialo i balam sie ze znow wyladuje w lozku:)
Dieta mysle ze jest oki
-sniadanie- 2 kromki chleba z szyneczka gotowana
-2 sniadanie-buleczka z pestkami dyni z szyneczka parzona x2
-obiadek 2 nalesniki z dzemerem gruszkowym
-podwieczorek-kisc winogron i banan
-kolacja-buleczka z pestkami dyni z pomidorem i rzodkiewka x2
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Sevillaaa
20 listopada 2013, 09:05dużo zdrówka, dużo siły i do dzieła ;)
OneLastTime
19 listopada 2013, 20:03no to wreszcie jesteś :) bardzo sie cieszymy że już jesteś zdrowa kochana :*