Wstałam dość późno. I rozłożyłam posiłki na 4 z odstępami co 3,5 h.
śniadanie -owsianka-3 łyżki płatków owsianych,łyżka otrębów, łyżka p.jęczmiennych,łyżka rodzynek,3 morele,pokruszona czekolada gorzka,400ml mleka.
II śniadanie- Koktajl-cały kefir,banan,łyżeczka gorzkiego kakao
Obiad-3 jajka na twardo,2 grahamki posmarowane serkiem śmietankowym,pomidor.
Kolacja-serek wiejski ze szczypiorkiem,2 kanapki z twarogiem i pomidorem.
Było byle jak bo nie miałam nawet czasu żeby ugotować sobie porządny obiad.
Ale jeden duży plus. Nie zjadłam nic nadprogramowego :)
Chillout od ćwiczeń ale jutro kolejny dzień :)
Mam wrażenie, że moje postępy wcale nie idą do przodu!
1) 4 kwiecień
2) 4 lipiec
Powolny efekt :(
.Rosalia.
5 lipca 2014, 18:15Oczywiście, że widać różnicę :)
Madzesa
5 lipca 2014, 19:39Ja jej niestety nie dostrzegam.
.Rosalia.
5 lipca 2014, 23:22Ja u siebie też jej nie dostrzegam, ale każdy mi mówi jak się zmieniłam... coś w tym musi być :D
LittleWhite
5 lipca 2014, 01:52Widać różnicę, zwłaszcza po łydkach i udach, są o wiele szczuplejsze
Madzesa
5 lipca 2014, 09:08Myślę,że też to kwestia ustawienia ale może już popadam w jakąś paranoje.
LittleWhite
5 lipca 2014, 09:10Wpadasz :D bo jesteś ustawiona idealnie bokiem na obu zdjęciach, czyli po prostu widać różnicę !
deemcha
5 lipca 2014, 00:04jak nie idą jak ida.. ja widzę i to duże ! wiadomo nie ma takich efektów jak u kogoś kto waży 100kg, ale są spojrz na swój brzuch... widać mięśnie? Owszem widac! popatrz na pupę... ładnie zaookrąglona! Spójrz na uda.. zdecydowanie chudsze! Więc nie załamuj się! powodzenia :D
Madzesa
5 lipca 2014, 15:00Widać mięśnie tylko one nadal są przykryte kołderką z tłuszczu :(