Jadłospis:
Śniadanie- owsianka na ciepłym mleku (mniam), łyżka rodzynek, 3 morele, 3 łyzki płatków owsianych, 2 łyżki otrębów, 2 łyżki kaszy kuskus.
II Śniadanie- 2 kawałki ciasta, mnóstwo czereśni i winogron, kubeczek wody niegaz.truskawkowej.lód
Obiad- 2,5 jaka gotowanego na twardo, troszkę majonezu,szczypior, woreczek brązowego ryżu, duużoo warzyw.
Kolacja- pstrąg wędony, 2 kromki chleba razowego, pomiodor,górek, suchar beskidzki.
Wczoraj było zakończenie roku i był poczęstunek i stąd te ciasto i lód. Ale zachowąłm umiar i jestem z siebie dumna. Na zaskończeniu dostałam dyplom sportowaca
Wczoraj zrobiłam 40 min cardio calutki ;) ponadto 4 km rowerem.
katherine20131
28 czerwca 2014, 22:44tak tak samokontrola itp :-) prawda niestety jest to ze wole zjesc 2 kawalki ciacha i pobiegac przez h niz zjesc marchewke .:-)
Madzesa
29 czerwca 2014, 10:12hehe ciekawe podejście :))
katherine20131
28 czerwca 2014, 22:37ja na imprezach nie jmiem zachowac umiaru
Madzesa
28 czerwca 2014, 22:37Spróbuj się postarać! wyznacz sobie granicę :))