Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jest O.K. foto obiadu


menu dzisiejsze - mam wrażenie, że trochę za dużo zjadłam, ale co tam - tak to jest - brak orientacji, gdy nie umie się liczyć kalorii:

I ś: 2 kromki żytnie z paprykarzem warzywnym sante + sałata + papryka

II ś: banan

o: 2 kawałki ryby smażonej bez tłuszczu + brokuły + sałata + trochę sałatki, do tego 4 suszone śliwki (uwielbiam śliwki...:000 a kiedys nie lubilam)

tak wyglądał obiad - mam wrażenie, że jem za duże porcje ://:( mogłam sobie darować drugi kaławek ryby...




p : banan

k : kromka żytnia z paprykarzem warzywnym, sałatą i papryką




Zaraz ide do koleżanki...obym sie na nic nie skusila ;)


  • asiula.joanna

    asiula.joanna

    13 lutego 2012, 17:32

    tego tłuszczyku nad kolanem pozbyłam się przez schudnięcie ale nie stosowałam diety, schudłam chyba przez stres albo chorobę, teraz zaczęłam ćwiczyć na stepperze odczekam miesiąc i zobaczę czy coś ubyło

  • joannakarolinaa

    joannakarolinaa

    13 lutego 2012, 13:25

    fajnie poczytać pamiętnik innej osoby, wiedzieć ,że nie jest się z tym sama : ) Tak patrzę na Twoje jadłospisy , to zaczynam się zastanawiam, czy ja nie jem za mało przypadkiem i czy mi to tylko nie zaszkodzi ? Dopiero zaczynam zdobywac wiedze na temt wszystkego i jestem zielona. :)

  • asiula.joanna

    asiula.joanna

    8 lutego 2012, 21:34

    kochana Ty jesz za dużo??? oj chyba nie :) przy moim menu Twoje to pikuś ;P

  • eseczkaaa

    eseczkaaa

    8 lutego 2012, 19:03

    Wygląda bardzo bardzo smacznie, a co do za dużych porcji to wszystko można nadrobić ćwiczeniami:)

  • Porcelana88

    Porcelana88

    8 lutego 2012, 18:53

    Pysznie wyglądał!!!! :)

  • lena902

    lena902

    8 lutego 2012, 18:52

    Mniam!Pychota;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.