Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: to mi pasuje
21 lutego 2011
właśnie zjadłam śniadanie serek wiejski,1 chlebek wasa żytni,3 pomidory rzymskie(?),ogórek kiszony i kiełbaskę z fileta,tyle na śniadanko,kto by uwierzył,że po takim jedzeniu jeszcze chudnę,a jednak waga spada,pozdrawiam ,idę gotować zupę z serka dla chłopaków a dla siebie udka z kurczaka w piekarniku..............
gratuluję Ci że tak chudniesz:) i gratuluję wytrwałości u mamy!! masz racje i rób swoje! jak nie zadbasz sama o siebie to nikt tego nie zrobi - pamietaj o tym!
klon31
21 lutego 2011, 11:05
Ty taki cały serek wiejski wciagasz, czy tylko jako dodatek? Widocznie twój organizm świetnie się czuje z tym jedzeniem skoro nadal chudniesz i bardzo dobrze. Widać rozsądnie dobierasz jedzenie do swoich potrzeb - oby tak dalej!!!!!!
wandalistka
21 lutego 2011, 13:00gratuluję Ci że tak chudniesz:) i gratuluję wytrwałości u mamy!! masz racje i rób swoje! jak nie zadbasz sama o siebie to nikt tego nie zrobi - pamietaj o tym!
klon31
21 lutego 2011, 11:05Ty taki cały serek wiejski wciagasz, czy tylko jako dodatek? Widocznie twój organizm świetnie się czuje z tym jedzeniem skoro nadal chudniesz i bardzo dobrze. Widać rozsądnie dobierasz jedzenie do swoich potrzeb - oby tak dalej!!!!!!
linda.ewa
21 lutego 2011, 10:38Super Tobie idzie!!! Będziemy takie chude!!!