Naprawdę nie myślałam,że teściowa to taki żywy temat ,a zapomniałam dodać najwazniejsze,że "mamusia" waży około 120 kg. tak ogólnie to jest w porządku ale do jej złośliwych uwag jakoś nie mogę się przyzwyczaić,mój mąż mówi,że za bardzo biorę sobie do serca co mówi,i powtarza,że mam wpuścić jednym a wypuścić drugim to gadanie,mówi też,że przez tyle czsu już dawno powinnam się do tego przyzwyczaić i udawać ,że niewiem o co chodzi.A tak wogóle moje kochane wiosna,prawda,pięknie i ciepło w Poznaniu,aż żyć się chce,piękne słońce,co za radość !!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
asiorek1982
28 marca 2010, 21:01ach te nasze Teściowe ... ach strach pomyślec że za jakiś czas my też będziemy dla kogoś teściowymi ...brrrr
Gracja1966
20 marca 2010, 16:59to prawda :-)
TazWarkoczem
20 marca 2010, 08:14ja miałąm fajną tesciową dopóki się nie rozwiodłąm, bo teraz to mi nawet - dzien dobry nie powie :)) ale pamietajcie dziewczyny !!!!!!!!!!!!!! WIĘKSZOSC Z NAS TEZ KIEDYS BEDZIE TESCIOWĄ....
marta010463
19 marca 2010, 23:30to rzeczywiście jak mówi twój mąż:wpuścić jednym a wypuścić drugim.Wszystkie teściowe takie są więc się nie przejmuj.
Ottylia
19 marca 2010, 21:17teściowa hehehe lepiej nie zaczynać tematu hehehe
ewka69
19 marca 2010, 20:31Zaśpiewaj jej teściowo ty stary rowerze....