Hej, dziś wtorek dzień ważenia. Krótko mówiąc szału nie ma. Odnotowałem rekordowy spadek bo aż 0,1 kg :P .I z tej okazji wpadł dzisiaj popcorn.Lekki zawód jest, no ale co począć zawsze by chciało się szybciej i więcej. Trzeba być cierpliwym, na założoną wagę trzeba będzie poczekać nieco dłużej.Nie będzie prezentu w postaci wymarzonej wagi na równe 6 miesięcy odchudzania-to już za tydzień. Mam nadzieję że wyrobię się z tym tematem do świąt..Wielkich wyskoków nie było więc myślę że to jakiś zastój wagi. No cóż bywa,grunt to iść konsekwentnie po swoje, nie poddawać się. Z nowości dotarły do mnie zamówione nasiona na kiełki.Zanabyłem rzodkiewkę,brokuł,kapustę czerwoną,marchew,kukurydzę i słonecznik. Pierwsza uprawa już ruszyła i jest to rzodkiewka.Dam znać co mi z tego wyjdzie.Co tam u was po weekendzie słychać ? Jak nastroje?
M.
majkapajka
27 listopada 2015, 19:0132 kg w szesc miesiecy to niesamowity wynik! Gratuluje, te ostatnie dwa spadna, nawet nie bedziesz wiedzial kiedy ;)
Bleuets
24 listopada 2015, 23:38Zamówiłeś w internecie?! Ty szczęściarzu. Słonecznika u mnie nadal nie ma :/
macieklink
25 listopada 2015, 07:52z internetów wszystko :P
Blondynka94
24 listopada 2015, 20:32a może okres ci się zbliża ;) tyle dobrze, że jesteś facetem i nie masz takich problemów :P 0,1 to zawsze spadek i trzeba go świętować jak wszystkie inne :P
macieklink
24 listopada 2015, 20:34okres mi się spóźnia....jakieś 26 lat już : P
Blondynka94
24 listopada 2015, 20:38biedaku ty, jak ty tak możesz żyć, co? :D
macieklink
25 listopada 2015, 07:53ciężko jest lekko żyć
orchidea24
24 listopada 2015, 20:08oj tam, dobre i te 0,1kg :)))) u mnie ostatnio było na plusie i jakoś tez muszę z tym żyć hehe
macieklink
24 listopada 2015, 20:22no wiem,wiem ale zawsze to taki mały smuteczek :P
orchidea24
24 listopada 2015, 20:29bo wagi są wredne z natury :)
macieklink
25 listopada 2015, 07:53ja swoją do wczoraj lubiłem i szanowałem :D
orchidea24
25 listopada 2015, 09:05ja ze swoją związek mogę określić jako burzliwy ;-)