dziś jem podobnie jak wczoraj. z tą różnicą, że zamiast jogurtu na poko, będzie twarożek.
miłego piątku.
-edit-
kolano już nie boli. więc będzie hop na bestię rogatą.
przy okazji posprzątałam w znajomych. usunęłam z listy 25 osób, które nie pisały do mnie bądź w pamiętniczkach od 1 lipca 2013. wspominam o tym tak tylko organizacyjnie.
amadeoo
3 stycznia 2014, 15:05Mi smakuje, ale tylko z mleczkiem bo bez jest za mocna:P
mlle_fitness
3 stycznia 2014, 12:20To podstępna decha... :P jak to mówią: "do Wesela..."! Smacznego i miłego dnia! :)