Dawno nic nie pisałam, ale dzisiaj postanowiłam dać upust swojej złości.
Mam dość! Moja waga doprowadza mnie do szału. Chudnę, tyję, chudnę, tyję i tak w kółko i o to znowu moje centymetry i waga stoją w miejscu. W prawdzie od podnoszenia ciężarków małe bicepsy mi rosną i ciało stało się jędrniejsze, nie zmienia to jednak faktu, że po prostu jestem zła.
Sakuro jestem z Ciebie bardzo dumna!!! Buziole!!!:*:*:*:*:*
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.