Tragedii nie ma. Po prostu jesteśmy jak ze zwykła grypa tylko dusi nas kaszel dostaliśmy od lekarza nebbud i jest dużo lepiej. Mi chyba najbardziej przeszkadza brak smaku i zapachu + bardzo dużo śpimy. Ciężko powiedzieć ile bo mój xiaomi liczy tylko sen nocny ale myślę że spokojnie by wyszli ze 13h. No i pragnienie jest niewyobrażalne. Tata nienadarza podwozić wody. Gorączki nie mamy. Staramy się izolować no ale tato S się uparł i i tak wszedł. Ciekawe czy sue chlop od nas nie zaraził. Maseczkę mial no ale zawsze jakiś tam procent zostaję. Apetytu brak. Wręcz mdlosci mnie biorą na widok jedzenia i jem przez rozum. Ogólnie myślałam że będzie znacznie gorzej. Może szczepienie pomogło? Mamy po 2 dawki pfizera na 3 nie poszliśmy.
A wasze zdrowie dopisuje?
annaewasedlak
8 kwietnia 2022, 09:12Ja jestem po covidzie ale skutki odczuwam. Wrócil już smak i węch. Zdrówka zyczę, a policja teraz was nie pilnuje?
lucylllaa
9 kwietnia 2022, 19:23Nie nie ma już kwarantanny ani izolacji. Czysto teoretycznie moglibyśmy sonie biegać po sklepach co jest nie do pomyślenia dla mnie.
equsica
7 kwietnia 2022, 03:27Mam nadzieję że nie będzie pogorszenia ani powikłań po... Dobrze zrobić potem RTG płuc...
lucylllaa
9 kwietnia 2022, 19:24Lekarz coś tam wspominał żeby za dwa miedisce zadzwonić po skierowanie na rentgen płuc