Witam:)
śniadanie - standardowo owsianka z bakaliami oraz odżywką waniliową
W pracy, jak w pracy - ciężko wrócić do normalności po weekendzie.
Właśnie jestem po obiedzie: sałatka z kurczakiem i prażonym słonecznikiem:)
W weekend wpadło winko, ale należało się - mój mężczyzna wrócił po tygodni nieobecności - ostatnie takie rozstanie miało miejsce 2 lata temu. Jak by nie było fajna sprawa pozwoliło mi to sobie uświadomić, że nie potrafię bez niego żyć:)
Wieczorkiem wybieram się na siłkę - jak zwykle. Tym razem z moim tż'tem, ale on pewnie wybierze basenik:)
Pozdrawiam:)
maria19521
7 lutego 2016, 07:12Czy dietę opracowujesz sama? Jeśli tak to Cię podziwiam, bo opracowując ją trzeba uwzględniać podaż węglowodanów, tłuszczy i białka, to nie jest łatwe. Napisz jakie masz osiągnięcia i ile masz zamiar stracić na wadze. Trzymam kciuki, aby wszystkie twoje marzenia ziściły się !!
Louanna
25 stycznia 2016, 21:09Dokładnie tak;) W sumie silownia sprawiła, że teraz jesteśmy razem;)
Louanna
25 stycznia 2016, 21:09Dokładnie tak;) W sumie silownia sprawiła, że teraz jesteśmy razem;)
angelisia69
25 stycznia 2016, 16:51super ;-) wspolna aktywnosc i winko zblizaja