W końcu chwila żeby usiąść i odpocząć.Dzień mega zakręcony,cały dzień poza domem spędziłam na poszukiwaniu prezentów świątecznych.Zdecydowanie muszę stwierdzić że w sklepach jest za duży wybór i dostępność wszystkiego bo po prostu nie mogłam się zdecydować co kupić.Poszłam ze swoim zamysłem a w międzyczasie spodobała mi się masa innych rzeczy.Koniec końców przekroczyłam swoją pulę na prezenty,ale co tam,w końcu święta są raz w roku więc nie ma co oszczędzać.
Teraz czas na relaks,lekką kolację,pewnie zrobię sałatkę z tuńczyka,jajka,selera naciowego i cukinii i może obejrzę jakis dobry film?Chętnie dowiem się jakie filmy Wy polecacie.Nie preferuję żadnego rodzaju po prostu film musi być wciągający i nie ciągnąć się w nieskończoność.
Życzę wszystkim kobietkom miłego wieczoru i całego weekendu i wytrwania w diecie!
Tarjaa
6 grudnia 2014, 21:42ksiazek moglabym polecic sporo, filmy rzadko ogladam. ja prezentow jeszcze nie kupilam. Ostatnio tylko gre na mikolaja dla corci :) ale mam pomysly na prezenty , wiec musze je tylko znalesc i kupic :)
Pszczolka000
6 grudnia 2014, 21:30Listy do M. może i ja sobie dziś obejrzę z moim mężusiem ;D Najlepiej jakiś lekki film ;) żeby się wyciszyć troszkę :) Pozdrawiam i udanego weekendu ;)
blue-boar
6 grudnia 2014, 21:19Odrobina nieba, Chłopiec w pasiastej piżamie
etvita
6 grudnia 2014, 20:58A może "Listy do m"? Oglądałaś? Tak na dzisiejsze Mikołajki by pasował ;)