Sroda poszla z calkiem intensywnym treningiem, wczoraj tradycyjnie dzien odpoczynku dla kolan i kregoslupa.
Niestety, wczoraj nie dosc, ze sie nie ruszalam, to jeszcze wzielo mnie na pichcenie. Popelnilam sobie baklazany faszerowane mieskiem i pomidorami - pycha! Dzis i jutro ciag dalszy :)
Niestety, zachcialo mi sie zrobic rowniez tarte czekoladowa. Oczywiscie wylizalam miske po masie czekoladowej. A na domiar zlego na sama noc jeszcze wrabalam dwa kawalki. A miala byc do pracy tylko...
Nic dziwnego, ze waga poszla w gore o 1 kg! Jestem na siebie zla. Bardzo.
Jutro rano zrobie wazenie i mierzenie. Dzis czulam sie rano strasznie napompowana. Dzis na szczescie bedzie juz bez ciasta wieczorem, a dodatkowo planowy trening jest, wiec powinnam wrocic do formy.
A tak w ogole to nie spie po nocach ostatnio. Przyszedlw moim zyciu czas na podjecie waznych decyzji (i nie, nie chodzi glownie o zycie uczuciowe, to tylko jeden z wielu wielu skladnikow), a ja mam w glowie pustke. Zupelnie nie wiem czego chce. Ostatnie 4 lata przebieglam z rozpedu, przyjmujac wszystko jak leci. Teraz czas sie nieco nad swoja przyszloscia pochylic, zastanowic. I musze odpoczac. Ochlonac. Przemyslec. Porozmawiac. I na koncu - zdecydowac...
I musze, cholewcia, zrzucic jeszcze co najmniej 10 kg! No, juz za 5 bedzie dobrze :D
magda112131
10 sierpnia 2012, 22:30zrzucisz kochana:p ahhh jak ja uwielbiam wylizywać miski:P na szczęście ciast nie pieke i nie mam takiego problemu, gorzej jak w rodzinnym domu mama zrobi:) kochanie 3mam kciuki, żebyś podjęła same dobre decyzje. buziaki
anowia24
10 sierpnia 2012, 20:22na pewno wszystko będzie ok tylko z tymi decyzjami tak nie na szybko tylko powoli. A co do kg to ja też chcialabym byc o 10 lżejsza. na pewno damy radę.
mikelka
10 sierpnia 2012, 14:30tez tyle zrzucilam ..tylko fotki mi o tym przypominaja teraz ....chcesz ! to i dasz rade .!
motylek08
10 sierpnia 2012, 13:22głowa do góry, będzie dobrze, ja też muszę zrzucić co najmniej 10kg, damy radę! ;)
Sylwiali6
10 sierpnia 2012, 12:57Na pewno wszystko się ułoży,byle ze spokojem do podejmowania decyzji podchodzić.Powodzenia!