Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Masakra :(


No na razie to zdjeć w kiecce nie będzie... Jestem z lekka podłamana, jeszcze kilka dni temu leżała nieźle - a dziś ledwo się w nią wbiłam! Jetem zdołowana tym jak w niej wyglądam... No ale mam jeszcze trzy tygodnie - albo zdarzy się cud, albo kupię kurde bele nową :(
To wszystko przez leżenie w wyrze i prochy :(((

Pranie się udało, tak nawiasem mówiąc. Było to wyzwanie z gatunku ciekawych :D ale dałam radę :)
A jutro przyjeżdża Mój J. :) Straszecznie długo się żeśmy już nie widzieli... Pomoże mi trochę a i pewnie do zdrowia szybciej wrócę :)
Miłego weekendu laseczki!
  • GWIAZDECZKA1710

    GWIAZDECZKA1710

    11 maja 2012, 23:02

    Trzymam kciuki:*

  • nora21

    nora21

    11 maja 2012, 19:01

    uda się :) bądź dobrej myśli

  • babeluniek

    babeluniek

    11 maja 2012, 18:58

    W towarzystwie ukochanego na pewno poczujesz się lepiej :) A sukienką narazie się nie przejmuj, zdrowie najważniejsze :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.