długo się nie odzywałasm ale jeżdziłam z nowu od lekarza do lekarza ale pomogło trochę a to zawsze już coś ;)) rozmawiałam tydzień temu z pewną osobą i dużo mi dała do myślenia. dała mi radę że jak chcę coś zjeść co nie powinnam lub mam " napad głodu " to zastanowić się 3 razy czy ja tego potrzebuję ?? czy nie potrzebuję zupełnie czegoś innego a właśnie tym zastępuję jedzenie ? czy nie potrzebuję np wspaniałego chłopaka zdrowia zdania jakiegoś egzaminu odstresować się na rowerze posłuchać ulubionej muzyki ? bardzo dużo mi to pomogło i zaczęłam to stosować ;) staram się też jeść bardziej regularne posiłki np.
wczoraj
I śniadanie
1 kawałel chleba razowego z białym twarożkiem i 2 plasterkami pomidora i herbata do tego
II śniadanie
ok 100 g jogurtu naturalnego z płatkami owsianymi i malinami było bardzo dobre ;)
Obiad
grzyby pokrojone w drobną kostkę tylko ze zapomniałam mpowiedzieć mamie żeby mi zostawiła i usmażyła wszystkie ;(( no ale trudno ;/ do tego kawałek kalafiora i kawałek twarożka i to w takiej małej miseczce trochę większej od filiżanki ale nie dużo
kolacja
banan
co myślicie o moim jadłospisie ? co byście zmieniły ? bardzo proszę o pomoc ;)