Mam zdjęty gips, choć nie mam dużo powodów do zadowolenia gdyż obecnie noszę ortezę. Może i mam trochę lżej na nodze ale nadal głownie leżę. Nie wolno mi w dalszym ciągu zginać nogi i muszę bardzo na nią uważać.
Waga, ach ta waga.
Uważam jak mogę. Spisuję co jem, staram się skrupulatnie obliczać kalorię. Staram się nie jeść. Obym tylko nie przytyła......
puszysta43
16 marca 2015, 15:19Skoro wszystko skrupulatnie liczysz,to nie powinnaś przytyc :-) życzę Ci wszystkiego najlepszego, zdrówka i zrzuconych kilogramów :-)
Lopacianka
17 marca 2015, 13:26Niby nie powinnam ale w sumie zawsze człowiek na jakieś grzeszki się skusi, a spalić ich nie ma jak :-(