Jak wiadomo - bez pracy nie ma kołaczy - tylko brak chęci i zapału. Generalnie raczej by sobie odpuściła (choć wyglądam jak foka, a każda bluzka przypomina namiot) ale mam poważne problemy z nogami. Schudnąć trzeba i już!
Tak swoją drogą jak sobie pomyśle o pięknych modnych ciuchach, które w odpowiednim miejscu mają zwężenie na talię, o spodniach z wąskimi nogawkami, o krótkich bluzkach, a nie takich które teraz nosze - prawie do kolan ...... ech...... byłoby cudownie!!!!!!
Lopacianka
16 września 2014, 19:13Dzięki. Mam nadzieję, że się uda :-/
endorfinkaa
16 września 2014, 19:05dasz radę!!!