Dzisiaj dużo efektów ubocznych przeglądania zszywki rzadko tam zaglądam, ale czasem jest na czym "paść oczy" hehe a foto powyżej, cóż, nie interesuje mnie, czy faktycznie "photoshop skalpel i silikon" (ten przycięty łokieć z prawej...) po prostu fajnie na coś takiego popatrzeć. Takie widoczki już mnie nie dołują, teraz tylko motywacja
U mnie dobrze, nieźle, do przodu. Weekend był intensywny biegowo, ale nie wciągam się jeszcze w realizację kolejnych TdM wg planu. Szczególnie że wczoraj wracałam ze łzami w oczach, piszczele znowu chwyciły i czuję je nawet, gdy idę nieco szybciej. Cóż, taka karma. Rozbiegam to ! Muszę, nie ma na to innego sposobu...
Dlatego dzisiaj kolejne ćwiczenia na stabilizację i rozciąganie. To ostatnie, łącznie z paroma najprostszymi asanami, to już taki mój wieczorny rytuał. Bieganie będzie jutro, ale delikatnie i raczej krótko, bo będę musiała wyjść po zmroku, ech nie znoszę tego a nie mam z kim biegać, więc muszę przecierpieć i biegać szlakiem latarni. Na szczęście tych tutaj pełno, więc luuuuz !
Cieszę się bardzo, że niedługo święta ! Rodzinka, rozmowy, ciepło, prezenty, a od zeszłego roku też solidne wybieganie w poranek 25 grudnia Warto wstać rano na wcześniejsze nabożeństwo, żeby potem na dwie godzinki czmychnąć do lasu z psem. Cisza, spokój, lekki mróz, jestem sama i mogę lecieć, gdzie tylko chcę - i tak nikogo nie spotkam. Nikt nie pracuje, nie widać żywego ducha wokół domów, w ogrodach, w lesie. Cud miód korniszony po prostu. Polecam
Muszę uciekać do nauki, jak się odrobię to może wreszcie wpadnę do Was poczytać, co tam słychać.
Trzymajcie się ciepło i przedświątecznie !
WaniliowoMalinowa
13 grudnia 2014, 16:11Lubię motywacje ze zszywki i stylowych, ale jednak aż taka talia mnie nie kręci - mam wrażenie, że ona się zaraz złamie :D
LooLoo
13 grudnia 2014, 22:44widziałam podobną talię na żywo, ale nieco mniej ekstremalnie wyszczuplone wersje wyglądają lepiej :) za to na zdjęciach takie talie mi się podobają :D
WaniliowoMalinowa
13 grudnia 2014, 23:05Ja się zawsze zastanawiam, jak jej się mieszczą wszystkie organy wewnętrzne :D
angelisia69
10 grudnia 2014, 16:58Super podejscie ze i nawet w swieta masz zamiar pobiegac ;-) a nie tylko siedziec za stolem i sie obzerac.Ja juz dawno skonczylam ogladac te internetowe "lale" bo wiekszosc jest sztuczna
LooLoo
13 grudnia 2014, 22:43niestety racja, najlepiej patrzeć na samą siebie ;) a święta w totalnym bezruchu to byłaby katorga !
ar1es1
10 grudnia 2014, 11:53Na mnie nic dziala tak motywujaco jak ogladanie/robienie zdjec porownujacych:))
LooLoo
13 grudnia 2014, 22:27własnych owszem, najlepiej wtedy widać że można :D