Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wolny dzien

8 lutego 2007

wiec wzielam sie za pozadki takie troche generalne --- przeciez nie bede siedziec przed telewizorem a na spacer nie mam ochoty bo od w czoraj tak leje ze nie chce sie wychodzic
dzis zjadlam jablko i troche wody wypilam

Dodaj komentarz

niunia007
8 lutego 2007, 23:18

heh pospalam dzis do 11.30!! normalnie szok!!az musialam sprawdzic na dwoch zegarkach bo uwierzyc mi sie nie chcialo :) pozdrowionka!!papa
natalia353
8 lutego 2007, 20:20

dziekuje za podbudowujacy koentarz... dziekuje Ci za To !!!!!!!!!1
promysio
8 lutego 2007, 18:11

Jablko i woda? ale chyba rano czy tak w ciagu calego dnia?dobrze ci idzie.3-maj sie
aniulciab
8 lutego 2007, 15:03

dobry pomysł :) stracisz masę kalorii przy tym sprzątaniu :) pozdrowionka :)
ugasienica
8 lutego 2007, 10:29

jak pewnie przeczytalas bylam zalamana ze waga stoi, ale jedna kolezanka kazala mi sie zmierzyc i doszlysmy do wniosku, ze moze tluszcz w miesnie mi sie zamienił.. ;) byc moze to dzieki Lkarnitynie w pewnym sensie
gosiaczek8212
8 lutego 2007, 10:26

chodzi o to, zeby nie jeść ziemniaków, kukurydzy, buraków i marchewki (to z warzyw) i żadnych macznych, kasz i ryżów na razie. Warzywka, mięsko i nabiał do woli, tzn. bez przesady. ja jem tak, żeby nie chodzić głodna, a waga spada a dopiero 3 dzień. Pozdrawiam
MyszA87
8 lutego 2007, 10:12

Dzięki za pociesznie. Może pośmieję się jak schudnę;-p Narazie musimy walczyć. Ja muszę schudnąć! Pracuję w biurze! Muszę się jakoś prezentować! Buziak
ewulas
8 lutego 2007, 09:53

Niby tak ale potem nie bedzie na to czasu !!! korzystamy z wolnej chwili!!! buziaki
ugasienica
8 lutego 2007, 09:40

jedz zdrowo, a nie niskokalorycznie