Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
znowu slodycze
6 lutego 2007
a wszystko przez meza tak mnie w poludnie zdenerwowal ze dopadlam bulke z budyniem i zjadlam zanim zdazylam sie jej przyjrzec no a pozniej juz z gorki : chipsy leys, ciastka, czekoladki, wafelki, paluszki i wszystko inne co sie nawinelo pod reke po wszystkim zjadlam tabletke na przeczyszczenie no a po 2 godzinach zaczelam od nowa ze slodyczami wiec zaraz ide zjesc jeszcze jedna tabletke mam nadzieje ze jutro wszystko ze mnie wyjdzie
ewulas
7 lutego 2007, 10:51a ja pochlonelam cala czekolade wczoraj!!!!!!!buuuu!!!! buziaki pa
kama27
7 lutego 2007, 08:33Oj, nie ladnie, nie ladnie.
nitusia
6 lutego 2007, 21:40dziwne z tymi tabletkami mi sie wydaje ze epiej by bylo jak bys tego nie wsuneła nastepnym razem trzeba choc troszke sie opanowac niech to bedzie kostaka czekolady a nie tabliczka i juz bezie oki...a meza zgardz ze przez niego tyle zjadłas :-) pozdrawiam i zycze powodzonka.:-)