Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: no i zaczelam
22 stycznia 2007
w koncu sie udalo w poludnie ugotowalam gar i zjadlam dzis 1 talerz bo pozniej skusilam sie na 2 kromeczki chlebka z zoltym serem i maselkiem (nie jadlam masla 4 lata i nagle mi przyszedl smak na nie) no ale jutro postaram sie nie skuszac na nic
Jak tylko dostane przepis na nie myslenie o jedzeniu to podam go dalej:) Ostatnim razem jak sie odchudzalam to jadlam suchy chleb - bez masla czy margaryny, no a teraz cos ciezko mi z tego zrezygnowac, uwielbiam maslo szczegolnie z bulka i do tego kakao, no ale takie sniadanko moge miec tylko jak do pracy nie ide, w normalny dzien brak czasu na przygotowanie:) Powodzenia:)
kasiaj1
22 stycznia 2007, 21:52Jak tylko dostane przepis na nie myslenie o jedzeniu to podam go dalej:) Ostatnim razem jak sie odchudzalam to jadlam suchy chleb - bez masla czy margaryny, no a teraz cos ciezko mi z tego zrezygnowac, uwielbiam maslo szczegolnie z bulka i do tego kakao, no ale takie sniadanko moge miec tylko jak do pracy nie ide, w normalny dzien brak czasu na przygotowanie:) Powodzenia:)
natalia353
22 stycznia 2007, 19:59zycze powodzenia w dalszych dniach;]=N=