To mój pierwszy wpis, więc chciałabym się ze wszystkimi przywitać. :)
Z kilogramami walczę już od lat, nigdy nie należałam do szczupłych osób. Niestety, moje potyczki nigdy nie zakończyły się sukcesem, bo za każdym razem wracam do starych nawyków i zgubione kilogramy wracają pomnożone razy dwa. Mam nadzieję, że to miejsce pomoże mi schudnąć i później utrzymać wagę.
Moja masa ciała to 85,2 kg przy wzroście 173 cm, czyli jakby nie patrzeć - spora nadwaga. Jeszcze dzisiaj się pomierzę, żeby mieć pełen obraz, z czym zaczynam walczyć. Po raz kolejny, ale oby tym razem skutecznie.
Nie planuję przechodzić na żadne restrykcyjne diety, kalorii też nie potrafię liczyć, więc postawię na regularne posiłki w mniejszych ilościach. Zrezygnuję ze słodyczy, bo to moja największa słabość. I oczywiście aktywność fizyczna, żeby to ciało nie wyglądało jak flak. Wiosna przyszła, pogoda dopisuje, więc będę mogła jeździć rowerem. Poszukam jeszcze jakiś ćwiczeń, które mogłabym wykonywać w domu.
Jestem zmotywowana do działania i mam nadzieję, że ten stan ducha długo się utrzyma. Jeśli macie jakieś rady, wskazówki, albo ćwiczenia, które lubicie, to chętnie wykorzystam na sobie. :)