Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
śpiąca środa


To już trzeci dzień pełnej mobilizacji :) Dzień bardzo śpiący, gdyż w nocy miałam problemy zdrowotne, a raczej mój Małż je miał, dzięki czemu miałam około godziny wyjętej ze snu. Więc pół dnia ziewałam i ziewałam... Ale udało mi się dzisiaj trzymać rygor bez słodyczy i trochę inaczej ustawiłam sobie drugie śniadanie.
A zjadłam dzisiaj toto:

ŚNIADANIE:
2 kromki pieczywa chrupkiego 14 g - 49 kcal
100 g twaróg chudy - 96 kcal
2 łyżki koncentratu pomidorowego - 46 kcal
4 rzodkiewki - 11 kcal
herbata zielona - 0 kcal
4 łyżki szczypiorku - 6 kcal
50 g wędliny drobiowej - 42 kcal

II ŚNIADANIE:
170 g jogurt naturalny 0% - 95 kcal
50 g musli cynamonowe - 213 kcal
260 ml soku pomarańczowego Cymes - 110,5 kcal

OBIAD:
100 g pierś z kurczaka - 151 kcal
100 g ogórek kiszony - 28 kcal
200 g papryka żółta - 56 kcal
200 g kefir 0% - 76 kcal

PODWIECZOREK:
180 g kiwi - 100,8 kcal
180 g gruszka - 97,2 kcal

KOLACJA:
150 g ananas - 126 kcal

Razem: 1303,5 kcal

Przesadziłam? Nie sądzę. Może i jem kaloryczne musli, ale przynajmniej nie czuję głodu do obiadu i nie muszę się zastanawiać, co słodkiego wsunąć. A miałam dzisiaj chcicę na pizzerinkę, które mamy także w sprzedaży. Ale się nie dałam :) Pachniała mi i pachniała, aż w końcu jedna z uczennic ją kupiła i się kuszenie skończyło.
Dzisiaj idę wcześniej spać, padam na twarz. Zaraz robię kolację małoletniemu i idziemy luli. Inaczej jutro będę zdychać.
  • nigraja

    nigraja

    28 lutego 2013, 10:04

    na kolacje zjedz coś więcej jakiś serek wiejski z pomidorkiem nie owoce a tak w ogóle dziewczyny na vitali mnie nauczyły że przy naszej wadze powinnaś jeść mniej niż 1600 kcal inaczej zwolni ci metabolizm i odpuściła bym pieczywo chrupkie na rzecz normalnego ciemnego grahamki ma to mało kcal ale nie syci jak zwykłe no i ma mniej błonnika a po za tym świetnie Ci idzie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.